![](logo_facebook.gif) ![](twitter-cadblog_web.gif) ![](youtube-logo(web).png)
W przygotowaniu
![pobierz fragment nowego wydania CADblog fragment e-wydania 5-6/2017](zajawka_5-6_2017s.png)
nr 5-6(25-26) 2017
dostępny
po 29.12.2017
Wydanie aktualne
![pobierz CADblog z archiwum CADblog e-zine 3-4/2017](CADblog_3-4_2017_dwn.png)
nr 3-4(23-24) 2017
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
Wydania
archiwalne
![](CADblog_1_2016_dwnld.gif)
nr 1-2(21-22) 2017
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
![](CADblog_1_2015_dwnld.gif)
nr 1-2(19-20) 2015
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
![](CADblogpl1(18)2014_miniatur.png)
numer 1(18) 2014
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
![](CADblogpl_nr_1(17)2013_sm.png)
numer 1(17)
2013
dostępny w pdf, wydanie flash
tutaj
![](CADblogpl_1(2012)_covsmall.gif)
numer 1(16) 2012
dostępny
w
archiwum
![](1(15)2011_cover_small_ok.gif)
numer 1(15) 2011
dostępny
w
archiwum
![](4(14)cov_small.gif)
numer 4(14) 2010
HD dostępny
w archiwum
![](CADblog_3(13)2010_cover_sma.gif)
numer 3(13) 2010
HD już dostępny
w archiwum
![](CADblogpl_nr_2(12)2010small.gif)
numer 2(12) 2010
dostępny
w archiwum
![](okladka_1(11)2010_rgb_sm.gif)
numer 1(11) 2010 dostępny
w archiwum
![](CADblogpl_9(10)2009_cover_web_small.jpg)
numer 9(10) 2009
już dostępny
w archiwum...
|
Poniedziałek,
24.11.2014 r.
Ręce precz od DWG?
Od 9 lat firma Autodesk
podejmuje starania o zastrzeżenie rozszerzenia .dwg jako nazwy
towarowej (DWG), podlegającej ochronie patentowej
amerykańskiego urzędu patentowego USPTO (US Patent and
Trademark Office). Jak dotąd – bezskutecznie, a niewykluczone,
że ostatnie rozstrzygnięcie amerykańskich instytucji w tej
kwestii będzie ostateczne...
Maciej
Stanisławski
Nieoceniony Ralph Grabowski w
836. (sic!) wydaniu swojego newslettera uFront.eZine
przyjrzał się dokładniej zamieszaniu wokół najpopularniejszego
chyba formatu danych CAD 2D, jakim stał się .dwg (DWG).
Autodesk od dawna podejmowała nie tylko próby uczynienia z DWG
znaku handlowego, ale także pozywała firmy, które...
wykorzystywały nazwę formatu w nazwach oferowanego przez
siebie oprogramowania! Firmy od gigantów począwszy (jak DS
SolidWorks), przez mniejsze (np. zrzeszone w organizacji
Open Design Alliance), po całkiem małe. O ile te pierwsze
z początku podejmowały walkę, aby i tak ostatecznie uznać
prawa Autodesk, o tyle te małe wycofywały się w zasadzie od
razu.
W każdym razie to na skutek tych
działań m.in. bezpłatne oprogramowanie dołączane do SolidWorks
z „DWG Editor” zmieniło nazwę na „2D Editor”, by ostatecznie
zastąpił je DraftSight (oparty już na zupełnie innym
rozwiązaniu programowym i różniący się od swych poprzedników
nie tylko nazwą). To także dlatego większość firm, wymieniając
w specyfikacjach formaty danych wykorzystywane przez ich
oprogramowanie, stara się unikać zapisu w postaci „DWG” i
korzysta z „.dwg” – ta ostatnia forma wskazuje bowiem
bezpośrednio na rozszerzenie pliku (niepodlegające ochronie
jako znak towarowy, marka etc.) i pozwala uniknąć ryzyka, że –
jak to określił Ralph Grabowski – znajdą się one na celowniku
maszyny prawniczej Autodesk.
Ostatnie rozstrzygnięcie sądu
kolejny raz odrzuciło racje Autodesk – firmie nie udało się
przekonać składu sędziowskiego (a wcześniej komisji USPTO), że
użytkownicy traktują „DWG” jako osobny produkt. Taka przecież
jest prawda – DWG traktowany jest raczej w kategoriach
funkcjonalności, dodatku, w najlepszym razie – tzw. „byproduct”
(produktu ubocznego). Nie funkcjonuje samodzielnie.
Sześć argumentów
Aby udowodnić swoje
prawa do nazwy „DWG”, Autodesk przytoczył 6 głównych
argumentów. Pierwszym był fakt... wydawania olbrzymich kwot na
działania reklamowe związane z DWG. Cóż, jak słusznie
zauważono, firma nie promowała „samego DWG”, standardu, czy
formatu .dwg, ale oprogramowanie go wykorzystujące. Drugim –
badania rynkowe, z których wynikało, że blisko 45%
ankietowanych użytkowników kojarzy format .dwg właśnie z
Autodesk. Całkiem słuszne jest to skojarzenie, ale tak
naprawdę – nic więcej z niego nie wynika. Sąd uznał, że w
ankietach użytkownicy nie precyzowali, czy uznają „DWG” jako
coś samodzielnego i wyłącznie związanego z Autodesk, a jedynie
– jako coś, z czego oprogramowanie Autodesk jest znane, co
wykorzystuje.
Trzeci argument – wielkość
sprzedaży oprogramowania związanego z DWG. Ale jedynie
związanego z DWG, a nie sprzedawanego jako samodzielne „DWG”.
Ciekawy – z punktu widzenia
kogoś, kto zajmuje się działalnością „on-line” był czwarty
argument. Otóż Autodesk zwrócił uwagę USPTO i później sądu, że
w ciągu ostatnich 17 miesięcy odnotował ponad 46 000 wizyt na
stronie autodesk.com, będących wynikiem wyszukiwania w sieci
informacji na temat „dwg”. I znowu – podobnie jak poprzednio –
uznano, że to tylko wskazuje na świadomość związku „DWG” z
Autodesk – i nic ponadto.
Kolejnym argumentem było
wskazanie na wygrane procesy sądowe z producentami, którzy
zdecydowali się na użycie „DWG” w nazwach oprogramowania.
Wspomniałem o DWG Editor, ale były jeszcze DWG Cruiser,
RasterDWG, DWGgateway i OpenDWG. Sąd pozostał i tym razem
niewzruszony, stwierdzając, że zwycięstwa nie zostały
odniesione dlatego, że DWG jest właśnością Autodesk, że jest
jego zarejestrowanym znakiem towarowym – bo nie jest. Firma
kontrargumentowała faktem, że pomyślnie zarejestrowała DWG w
kilku państwach (prawdopodobnie np. w Polsce), ale sąd
odpowiedział, że to, co dzieje się w innych krajach, nie jest
istotne z punktu widzenia amerykańskich konsumentów (sic!) i
przedsiębiorców.
![](dwg_wiki_PL(web).png)
Zrzuty
ekranu z polskiej wikipedii i hasła „DWG”, a także – z
amerykańskiej. Jak widać, w polskiej definicji mowa jest o
„zastrzeżonym binarnym formacie plików”. Na stronie
amerykańskiej najpierw następuje przekierowanie na „ .dwg”, a
potem możemy przeczytać, że jest to binarny format zapisu
danych 2D. Nigdzie nie pada sformułowanie „zastrzeżony”...
![](dwg_wiki_USA(web).png)
Na koniec podniesiono kwestię... „długiego użytkowania”.
Autodesk, mimo braku stosownych uregulowań, zaczął bowiem
traktować „DWG” jako znak towarowy już w 1996 roku (kawał
czasu!), charakterystyczną ikonę DWG wprowadził w 2003 roku, a
uzupełnił ją znacznikiem „TM” (Trade Mark) w 2006 roku.
![](DWG_TM_ADSK(web).png)
Logo „DWG”
zaproponowane przez Autodesk i opatrzone znacznikiem TradeMark
w 2006 roku...
Autodesk ma także
osobną stronę, na której wymienione są wszystkie
zastrzeżone „produkty” i na której można znaleźć m.in.
warunki, na jakich inni producenci mogą implementować
standard .dwg do swoich rozwiązań.
Cóż, kiedy standard ten nie jest jednak chroniony prawem
patentowym. I wszystko wskazuje na to, że... tak już
pozostanie.
W sumie – trudno dziwić się
firmie, że stara się zabezpieczyć swoje interesy. Ale czy
istotnie ma ku temu podstawy? Przytoczone argumenty, jak
widać, można było bez problemu podważyć. Przynajmniej w USA...
(ms)
Źródło:
uPfront.eZine Ralpha Grabowskiego
[ powrót na stronę główną
]
reklama
|
Blog monitorowany
przez:
![](logo_stat24_small_1.jpg)
|